To jedna z moich ulubionych zup. Kwaśna, rozgrzewająca, ale jednocześnie niezbyt sycąca, zostawiająca miejsce na drugie danie. A przede wszystkim pyszna. Taka właśnie jest zupa ogórkowa.
Przepis
Proporcje na 4 porcje.
- 1 L wywaru drobiowego
- 3-4 ziemniaki
- 1 marchewka
- 1 słoik ogórków kiszonych (około 8 małych lub 5 średnich ogórków)
- kwaśna śmietana
- sól, pieprz do smaku
Marchew i ogórki starkować, ziemniaki pokroić w grubą kostkę. Wlać wywar do garnka i zagotować. Wrzucić marchew, ziemniaki i ogórki, doprawić solą i pieprzem. Gotować dopóki wszystkie warzywa nie zmiękną (około pół godziny; marchew wymaga najdłuższego gotowania, więc można ją dodać 10 minut wcześniej). Na koniec sprawdzić smak i w razie potrzeby dodać soli. Podawać rozrobioną z kwaśną śmietaną.
Dodatkowe informacje
Zupa ogórkowa może być przygotowana na wiele sposobów. Powyższy przepis jest chyba najprostszą z możliwych wersji. Spotkałem się z szeregiem dodatkowych składników. Jednym z nich jest mięso z kurczaka, z którego przygotowany był wywar. Innym jest kasza jęczmienna. Oba składniki sprawią, że zupa będzie bardziej sycąca. Można dodać szczyptę cukru, nieco lubczyku czy koperek – tych użyłem na filmie. Czasami używa się też posiekanego szczypiorku. Można również dodać podsmażone drobno posiekane warzywa: cebulę, marchew, seler, por. Używa się ich na początku gotowania. Zamiast kwaśnej śmietany można użyć śmietanki, najlepiej 30% tłuszczu. Zupę można zagęścić mieszając śmietankę z żółtkiem z jednego jajka.
Transkrypcja filmu
Jedną z zup, które ciepło wspominam z dzieciństwa, jest zupa ogórkowa. Pomimo, że jest prosta w przygotowaniu i nie należy do najbardziej sycących, jej smak jest wyśmienity. Pełny przepis z ilościami składników można znaleźć na blogu.
Jaka jest wasza ulubiona zupa? Dajcie znać w komentarzach!
Do przygotowania zupy użyję tylko kilku składników. Najważniejsze oczywiście będą domowej roboty kiszone ogórki. Oprócz nich, użyję marchwi i ziemniaków. Będę także potrzebował domowego wywaru drobiowego. Użyję również domowej śmietany.
Zaczynam od obrania ziemniaków. Obieram także marchew. Tarkuję ją. Ziemniaki kroję w grubą kostkę. Na koniec trę ogórki na tarce. Moje mają już ponad rok i zdążyły troszkę zmięknąć, dlatego zostaje mi sporo trudniejszych do starkowania resztek. Siekam je nożem.
Stawiam garnek na kuchence. Wlewam wywar i włączam palnik. Przy okazji wsypuję trochę suszonego lubczyku. To opcjonalny składnik. Do wywaru najpierw trafia marchew. Doprowadzam wywar do wrzenia, po czym wrzucam do niego ziemniaki. Dodaję przy okazji świeżo mielony czarny pieprz i sól.
Po chwili dodaję też starkowane kiszone ogórki. Dodaję też odrobinę cukru. To kolejny opcjonalny składnik. Jego zadaniem jest delikatnie zbalansować kwaśność. Zupę doprowadzam teraz do wrzenia i pozwalam jej się gotować na małym ogniu dopóki ziemniaki i marchew nie zmiękną.
Przed podaniem próbuję zupy i dodaję soli do smaku.
I gotowe. Lubię dodawać śmietanę do zup na etapie podania, jednak można też dodać ją bezpośrednio do garnka. Mieszam śmietanę z małą ilością zupy żeby się nie zwarzyła. Na koniec dodaję nieco posiekanego koperku – w moim przypadku mrożonego, bo akurat nie miałem świeżego.
Zapach jest niesamowity. Smak nie ustępuje zapachowi. Jest złożony. Oczywiście kwaśny, ale złagodzony śmietaną i z wyraźną podbudową umami od wywaru. Świetna zupa.